
żeby mi kto dał po 50tys, to bym się chyba nie zastanawiał:)
Jakby mi kto zaoferowal w pobliżu kilka kilkanaście ha po te 50tys tez bym sie nie zastanawial ino bral

ja potencjalnie bym sprzedał, ty potencjalnie byś kupił, czyli potencjalnie jesteśmy milionerami:)

😀
Co się śmiejesz z milionerów ??
Lubie cięta riposte Perona, pewnie dobrze bym się czul w jego towarzystwie i przy jakiejś butelce

Turbo uważaj, po butelce przyciągam nieszczęścia jak nikt w okolicy hehe

Turbo uważaj, po butelce przyciągam nieszczęścia jak nikt w okolicy hehe
Oczywista ! biegniesz po następną !!
Z perspektywy czasu inwestycja w budynki a w ziemie:
W 2002 ojciec miał 50loch w zamknietym cyklu i w tamtym roku dobudował tuczarnie na 650 sztuk, dzis budynki te pewnie nie wiele warte, w ubiegłym roku i w tym zrobiłem tylko po 2 rzuty x 850 szt reszta roku pusto w nich i sie marnują i powoli mysle wygaszac produkcje ,
Za to ziemia którą ojciec zaczynajac od zera kupował warta bynajmniej na papierze jest kilka kilkanascie albo kilkadziesiat razy tyle ile wtedy płacił bo znaczna czesc gospodarswa jest pod działki budowlane.
Peron w innym temacie pytałes jak dorobic do gospodarstwa odpowiadam w moim rejonie modne jest przekształcanie gruntów na budowlane, tranzakcje są srednio 50-60zł/metr najnizsze stawki ok 40 do maksymalne 80,
grunt rolny gdy pkp mnie wywłaszyła przed 2 laty z czesci pola bo modernizowała trakcje pod pendolinio to przedstawiła dokumenty ze srednia cena tranzakcji wynosi 6zł i tyle mi zapłacili.

pytanie tylko, kto się będzie na tych działkach budował... mieszkam na zadupiu, jeszcze trochę i część zabudowań będzie stała pusta, już powoli się to zaczyna dziać. Czyli podaż większa niż popyt.

Widzę że niektórym już nie wystarczy być milionerem
pomału juz miliarderem się stają
jak ten pisik zamiesza z tą obroną polskiej ziemi to na dzień dobry 30 % w dół
Wczoraj byłem po jeczmien na płd-zach. naszego pięknego kraju i rolnik od którego kupowałem go ,nabył właśnie 30 ha za 30tys. za ha ,w porównaniu np. z naszymi stronami to darmocha bo u nas ceny transakcyjne oscylują w granicach 60-80tys

błogosławieni ci, którzy sprzedali, a na to nie liczyli...

U mnie gdybym kupił 20ha to kredyt do emerytury. Dzięki postoje.
Martinus (ur ok 1790r) -> Mateusz -> Wawrzyn -> Wojciech -> Jan -> Zdzisław -> No i ja w linii prostej
Spptch@wp.pl
To i tak lepszy interes jak budowa chlewni na prosięta bo co ta chlewnia będzie warta jak ją spłacisz? Ja po 50 tysi to bym se z 10 ha kupił mam już na oku nawet ale na razie właściciel liczy na więcej
no ceny ziemi są wywindowane na chory poziom, kto inwestuje po 60-80ty s za ha i kiedy z tego zyski przyjdą? dając przykładowo po 60 tys za ha to za 3ha-180tyś możesz mieć ciekawe mieszkanko np. w Poznaniu które puszczasz w najem i pieniądz co miesiąc albo opcja bogatsza zamiast 10-12 ha apartament w jakimś dużym nadmorskim mieście i oddajesz w zarządzanie biurze które się tym zajmuje i też pieniążek kręcisz

Nie wyraziste to zdjęcie ale to nie wygląda na to że jak pryskał to mu wiatr znosił
nie wiem jaka to jest szerokość tego pola , z tego co widać to połowę spryskał
czym to było siane ???????? z płachty ?????????
mnie to wygląda na to że albo pomylił pola
albo mu oprysku zostało i chciał mieć pewność że mu perz od PERONA nie przejdzie
bo to nie wygląda z tego zdjęcia żeby na tym polu PERONA było siane raczej na samosiejkę pasuje

Tak to wygląda.
Tak będą wyglądać polskie pola za 5-10 lat przy intensywnej uprawie , pielęgnacji chemicznej i braku nawozów organicznych .
Całe szczęście ,że część rolników to rolnicy z Dziada ,Pradziada.

bo to świeży nabytek, do jesieni ugor od kilkunastu lat tam był...
5,18 ha kupuję za 200000tys od siostry rejent na pół klasa 3,4 , trochę 5 . 100 000 tys dokłada ojciec i kupuje jej mieszkanie w Wawie normalnie bym nie kupił ale ziemia za czasow dziadka była kupiona 50 lat temu (jakieś siedem krów w tym czasie ) i szkoda byłoby obcemu sprzedać
5,18 ha kupuję za 200000tys od siostry rejent na pół klasa 3,4 , trochę 5 . 100 000 tys dokłada ojciec i kupuje jej mieszkanie w Wawie normalnie bym nie kupił ale ziemia za czasow dziadka była kupiona 50 lat temu (jakieś siedem krów w tym czasie
) i szkoda byłoby obcemu sprzedać
Farmer poprostu luksus
Wiem ze rodzinie sie nie żałuje ale moj ojciec miał kiedys takie powiedzenie "szanuj bliźniego swego az spadnie koszula z niego"
Tobie chociaż jakie bokserki zostawiła ???
U mnie jest ponad 25ha różnej klasy ale nikt nikogo nie spłaca (moze tez nasza sytuacja rodzinna)
Młodszy brat bierze wszystko a ja i moja siostra zaznaczyliśmy tylko działki jak by kiedy haupe stawiać i tyle
Ale z drugiej strony patrząc to kto bogatemu zabroni
za 10 lat będę z sentymentem wspominał ,prawdopodobnie ceny wzrosną nie uważam się za bogatego przez dziesięć lat dokupowałem i z 12 ha ojcowizny mam w tej chwili ponad 35 ha własnych + 40 dzierzaw , wiadomo dzierżawa to nie sława czasem serce bolało jak pole dorobiłes i ktoś cię przebił albo zaczoł własciciel cwaniakowac i cześć piesni , dlatego wolę kupic swoje , a rodzeństwu też się spyrka należy ,życie potem spokojniejsze

280 ha za 11,7 mln ? Stać jakieś rodzinne gospodarstwo na taki zakup ?
Bo mam prawie za miedzą możliwość kupna
Poczytajcie sobie komentarze
narzekamy na brak opłacalności a miastowi krzzyczą że blokujemm dostep do dobrze płatnego zawodu
http://www.strefaagro.pomorska.pl/artyk ... nfografika

rząd zamierza wprowadzić 5 letnie memorandum na sprzedaż ziemi państwowej?
to cena ziemi spadnie
to cena ziemi spadnie
jasne chyba w marzeniach spadnie !!!!!
nr GG- 93678
pozdrawiam
tadek
Wczoraj w programie Jaworowicz był farmer co mu ziemia potaniała , kupił działke za 65000 a komornik mu sprzedal za 19000
- 11 Fora
- 2,099 Tematy
- 129.8 K Posty
- 0 Online
- 5,387 Członkowie